Pielgrzymka do Warszawy

 

Początki osadnictwa na terenie dzisiejszej Warszawy to X wiek, mimo to Warszawa jest jedną z najmłodszych europejskich stolic.W drugiej polowie XIII w powstało tu już miasto a w XIV w otoczona fortyfikacjami i murami obronnymi Warszawa była już ważnym ośrodkiem gospodarczym na Mazowszu. W XVI w miasto weszło w skład Korony Polskiej a na przełomie XVI i XVII w stała się stolicą Polski. Ciekawi zabytków i piękna odbudowanej po II wojnie światowj stolicy wyruszyliśmy z Regensburga w kilkudniową podróż. Jednak przede wszystkim pielgrzymowaliśmy do grobu św. naszych czasów księdza Jerzego Popiełuszki, zamordowanego przez komunustyczne służby policyjne. W sobotnie popołudnie wraz z przewodnikiem zwiedzaliśmy stare warszawskie miasto, rzeżbę Syrenki, Zamek Królewski, Kolumnę Zygmuta, Barbakan, słuchaliśmy historii powstania warszawskiego, oddając cześć bohaterom Warszawy pod pomnikiem Małego Powstańca. Przed przejazdem do hotelu byliśmy przy grobie ks.Jerzego Popiełuszki modliliśmy się, złożyliśmy wiązanki kwiatów i święciliśmy znicze. W niedzielę rano pojechaliśmy na msze św. do Świątyni Opatrzności Bożej, póżniej zwiedzaliśmy Pałac w Wilanowie i piękne otaczające go ogrody urządzone w stylu francusko-włoskim a także Muzeum Stanisława Kostki i Aleksandry Potockiej.

W godzinach popołudniowych udaliśmy się do Królewskich Łazienek do Pałacu Poniatowskich i pod Pomnik Chopina .W drodze do hotelu przejechaliśmy Alejami Jerozolimskimi. Z okien autokaru zobaczyliśmy budynek Teatru Wielkiego i Pałac Kultury oraz wiele pięknych rzeczy naszej stolicy. Prywatnie odwiedziliśmy również Powązki.

W poniedziałek rano msza św u księdza Popiełuszki bardzo wzruszająco i donośnie cała grupa w skupieniu i zamyśleniu uczestniczyła w Eucharystii. Wszyscy błogoslawieni byliśmy relikwiami ks.Jerzego. Dużo dowiedzieliśmy się od miejscowego proboszcza, który osobiście znał księdza Jerzego Popieluszkę. Jeszcze kilka chwil przy grobie i niestety czas ruszać w dalszą drogę. Zmierzając do Niepokalanowa zostawiliśmy za sobą piękne miasto o bardzo bogatej histori, lat rozkwitu, upadku, martyrologi ale także miasto Bochaterów, którzy bronili Warszawy i przywrócili ją świetności. Niepokalanów to maisto założone w 1927 roku przez Maksymiliana Marie Kolbego, franciszkanina. To tu M.Kolbe założył Rycerza Niepokalanej.

W krótkim czasie obejrzeliśmy dzieło życia wielu Franciszkanów, którzy wybudowali tu piękny kościół, dziś Bazylika Matki Bożej Niepokalanej.Tu powstała Panorama Tysiąclecia naszej Ojczyzny. Modliliśmy się za Ojca Maksymiliana Kolbe, który oddał życie za innego więżnia w obozie koncentracyjnym w Auschwitz. Ze śpiewem na ustach zmierzaliśmy w kierunku domu ale jeszcze przed wieczorem dotarliśmy do Trzebnicy. Pielgrzymi, którzy przybywają do grobu św. Jadwigi Śląskiej, która pochodziła z niemieckiego Andex przybywają do najpiękniejszej świątyni Dolnego Śląska. Pięka architektura i wystrój bazyliki pozwala na oddanie się modlitwie i podziwianie jej piękna. Następnie udaliśmy się do hotelu na kolację i nocleg. Ostatniego dnia pielgrzymki po śniadaniu pojechaliśmy do Görlitz.Tu przy replice Świętego Grobu modliliśmy się ale również poznaliśmy powód i historię powstania tego miejsca. Bardzo miło przyjęła nas obsługa tego muzealnego już obiektu. Samo miasto Görlitz posiada aż ponad 4000 zabytków .My idąc uliczkami starego miasta mogliśmy podziwiać budynek ratusza, z pięknymi XVI wiecznymi zegarami. główny rynek czy piękny i ciekawy Hallenhaus. Nie sposób wymienić wszystkiego, jednak trzeba przyznać, że kamieniczki starego miasta są pięknie odrestaurowywane. W tym mieście czuje się również obecność Polaków i my udaliśmy się do polskiej restauracji na posiłek a potem w drogę do domu. Pielgrzymka przebiegła spokojnie i radośnie, mimo że nie było z nami Ojca Józefa to osiągnęliśmy nasze cele pielgrzymkowe. Wszędzie spotykaliśmy się z uprzejmością, hotel Caritas w Warszawie zadowolił calkowicie nasze gusty mieszkaniowe i kulinarne. Calej grupie a szczególnie naszemu kierowcy Panu Zdzisławowi Siuzdak serdecznie dziękuję.

Dorota.